Popis pogardy i brzydoty, a przede wszystkim – akt profanacji. Do zniszczenia doszło w Łodzi, na budynku archikatedry. Pod osłoną nocy, nieznany sprawca pomazał sprayem zabytkowe drzwi świątyni. W związku z tym, serwis Obrona Kościoła wystąpił do Prokuratora Generalnego, Prezydent Łodzi oraz łódzkiego wojewody z petycją o ściganie i ukaranie profanatorów. Apelujemy o dołączenie do tej akcji poprzez podpisanie i wysłanie wspomnianej petycji.
Czy to przypadek, że kilka dni przed profanacją na placu pod archikatedrą odbył się wiec skrajnej lewicy, na którym wykrzykiwano, że Kościół katolicki na terenie Polski jest odpowiedzialny za spór kanadyjskich Indian z tamtejszym rządem? Zapewne nie. Mało tego, ten akt antychrześcijańskiego wandalizmu wpisuje się w całą serię aktów, które od wiosny tego roku zaobserwować można na polskich ulicach, w tym szczególnie wokół kościołów. Warto wspomnieć choćby o incydencie z kwietnia 2021 r., kiedy to młoda kobieta chwaliła się na Instagramie… skakaniem po grobach poległych żołnierzy, czy też o serii brutalnych zniszczeń z użyciem satanistycznych znaków dokonanych na kapliczkach, cmentarzach i drzwiach kościołów w lutym i marcu tego roku.
Sprawa łódzka to kolejny akt antychrześcijańskiej furii. Namazany na drzwiach napis jest nieczytelny, trudno więc stwierdzić, czy jego wykonawca chciał przekazać jakieś treści czy tylko dać upust swojej agresji wobec Kościoła. W sprawie aktu wandalizmu głos zabrał rzecznik Archidiecezji Łódzkiej ks. Paweł Kłysa: – W oczywisty sposób wiąże się on jednak z protestem, który miał miejsce przed katedrą w niedzielę. Na granitowych płytach przed kościołem pozostały po nim odbite w czerwonej farbie olejnej dłonie. Ich usunięcie również nie będzie łatwe – powiedział.
Dlatego też nowo powstający serwis Obrona Kościoła, który zajmować się będzie monitorowaniem i informowaniem o atakach na chrześcijan, a także interwencjami prawnymi w tym zakresie, wystąpił z publiczną petycją „Zero tolerancji dla profanacji!”. Na stronie obronakosciola.pl/atak-na-katedre-w-lodzi można podpisać i wysłać petycję, w której domagamy się „jak najszybszego schwytania profanatora oraz surowego i przykładnego ukarania go, aby odstraszyć kolejnych potencjalnych dewastatorów”. Każda podpisana petycja wysyłana jest na adresy emailowe wojewody łódzkiego Tomasza Bocheńskiego, prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej oraz Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro.
To niezwykle ważne, aby każdy z nas sprzeciwił się profanowaniu naszych świątyń. Jeśli w naszych reakcjach będziemy uśpieni, profanatorzy poczują się silni i bezkarni. Tylko ściganie i surowe karanie może wskazać wandalom perspektywę rozliczenia ich haniebnych czynów. I tylko zmasowana, stanowcza presja społeczna może dać do zrozumienia politykom i urzędnikom, że tego od nich oczekujemy.
Źródło: Obrona Kościoła