Czytając ze zrozumieniem akty prawa dotyczące ochrony życia nie można mieć wątpliwości, że organy państwa są zobowiązane do ochrony życia ludzkiego, także życia dziecka poczętego. Niedawne skandaliczne żądanie Ministerstwa Zdrowia oraz Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, które domagały się promocji aborcji przez organizację przeciwną zabijaniu dzieci poczętych, świadczą o rozdwojeniu jaźni na poziomie władz państwowych. Domagamy się wycofania tych oburzających instrukcji.
Prawo jest czytelne
Obowiązująca Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej w części dotyczącej wolności i praw osobistych stwierdza (art. 38): Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia. Do tego można by wymienić akty ustawowe gwarantujące ochronę życia, takie jak Kodeks Karny, czy też Ustawę o Rzeczniku Praw Dziecka.
Minimum wiedzy z zakresu biologii oraz z zakresu prawa cywilnego gwarantuje, że nikt nie będzie miał wątpliwości, iż człowiekiem jest także dziecko w łonie matki. Doprecyzowującym prawa dziecka poczętego aktem jest ustawa z 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.
Czytamy w niej: Uznając, że życie jest fundamentalnym dobrem człowieka, a troska o życie i zdrowie należy do podstawowych obowiązków państwa, społeczeństwa i obywatela; uznając prawo każdego do odpowiedzialnego decydowania o posiadaniu dzieci oraz prawo dostępu do informacji, edukacji, poradnictwa i środków umożliwiających korzystanie z tego prawa, stanowi się, co następuje:
At. 1. Prawo do życia podlega ochronie, w tym również w fazie prenatalnej w granicach określonych w ustawie.
Tą ustawą zmieniono również Kodeks Cywilny, uznając, że zdolność prawną ma dziecko poczęte (prawa i zobowiązania majątkowe uzyskuje ono pod warunkiem, że urodzi się żywe). Polskie prawo jest więc jasne – dziecko poczęte ma nie tylko prawo do życia, ale także wiele innych praw.
Brak reakcji na lewicową kampanię
Kuriozalne zachowanie dwóch rządowych resortów – Ministerstwa Zdrowia oraz Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej – związane jest z tragedią, jaka dzieje się na Ukrainie. Napływ milionów uchodźców, w szczególności kobiet i dzieci, chcą bezwzględnie wykorzystać organizacje lewicowe. Ich kampania, w której wskazywały Ukrainkom w jaki sposób mogą dokonać tzw. przerwania ciąży podczas pobytu na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej, nie wzbudziła reakcji w organach państwa. To nieprawdopodobne, ale namawianie do zabijania dzieci poczętych, które jest co do zasady nielegalne w Polsce, nasze władzy potraktowały obojętnie.
Wobec bezczynności administracji publicznej i właściwych służb państwa Fundacja Życie i Rodzina przygotowała ulotki w języku ukraińskim z informujące że nakłanianie do aborcji i oferowanie możliwość jej dokonania aborcji jest przestępstwem według polskiego prawa.
Ministerstwa chcą promocji aborcji?
O ile jednak lewicowa akcja nie spotkała się z żadną reakcją rządu, o tyle stanięcie w obronie dzieci nienarodzonych nie spodobało się dwóm ministerstwom „prawicowego” rządu. Ministerstwo Zdrowia oraz Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej uznały, że ulotka Fundacji Życie i Rodzina nie zawiera informacji o sposobach dokonania legalnej aborcji.
Domaganie się od organizacji pozarządowej, aby wbrew swojemu statutowi i wartościom, o jakie walczy, promowała zabijanie dzieci w łonie matki to kuriozum. Co więcej, ingerencja w niezależność organizacji pozarządowej nie wywołała sprzeciwów tych środowisk, które chętnie krytykują rząd za naruszanie wolności i swobód obywatelskich.
Widocznie proaborcyjne środowiska tym razem uznały, że rząd spełnia ich oczekiwania ideologiczne, a więc takie naruszanie wolności obywatelskich im nie przeszkadza.
Według zasad, nie według szyldów
Dla ludzi szanujących zasady i opowiadających się po stronie cywilizacji życia takie rozdwojenie jaźni na poziomie rządowym jest nie do przyjęcia. Dlatego też Stowarzyszenie „Polonia Christiana” zorganizowało akcję zbierania podpisów pod elektroniczną petycją skierowaną do Ministra Rodziny i Polityki Społecznej Marleny Maląg oraz do Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego. Petycja ta zostanie również przekazana do wiadomości Zbigniewa Ziobry, Ministra Sprawiedliwości, który może skorzystać z swoich kompetencji i zainteresować się działaniami promującymi aborcję oraz doprowadzić do tego, aby osoby odpowiedzialne za takie zachowania zostały pociągnięte do odpowiedzialności.
Nie bądźmy obojętni i wesprzyjmy akcję ochrony życia dzieci nienarodzonych podpisując umieszczoną pod tym linkiem petycję.
Dla stających po stronie życia i sprzeciwiających się promocji cywilizacji śmierci nie ma znaczenia szyld, jakim afiszuje się osoba dopuszczająca się naruszenia prawa i nakłaniająca do zabijania dzieci w łonie matek. Ważne są zasady i ochrona tego co najcenniejsze – życia niewinnych istot, które chcą przyjść na świat i cieszyć się życiem.