Odbierz swój egzemplarz

Panel Transportowy w stolicy Małopolski czyli ekologizm w natarciu

Zakończył się Krakowski Panel Transportowy. Płynące z niego rekomendacje cechują się poparciem dla ideologii zrównoważonego rozwoju. Wywołuje to ostrą krytykę części obywateli, w tym także mieszkańców dużych metropolii, skupiających się wokół nowo tworzonego ruchu “Nie oddamy miasta!”. 

Krakowski Panel Transportowy to inicjatywa Urzędu Miasta Krakowa realizowana przez Fundację Pola Dialogu i Fundację Optimum Pareto.

Jak podaje Fundacja Pole Dialogu „W ramach Krakowskiego Panelu Transportowego poszukamy odpowiedzi na pytanie >Jak Miasto Kraków i mieszkańcy mogą wpływać na dalszy rozwój działań na rzecz zrównoważonego transportu?<”. Wśród tematów panelu znalazły się zarządzanie ruchem pojazdów w Krakowie, optymalizacja poruszania się po tym mieście, metody zapewniania miejsc parkingowych czy ograniczenie emisji zanieczyszczeń.

Możliwość wzięcia udziału w panelu otrzymała losowo wybrana grupa 80 osób — mieszkańców miasta. W ramach panelu odbyły się spotkania edukacyjne (4,5 i 18 marca), debata 19 marca oraz debata, podsumowanie i głosowanie 1 kwietnia.

W jednej z debat w ramach Panelu udział wzięli przedstawiciele Ruchu Społecznego “Nie oddamy miasta!”: dr inż. Marcin Cegielski oraz dr Paweł Momro. Debata ta stanowiła jednak wyjątek wobec dominującej w innych dyskusjach i referatach linii propagowania koncepcji radykalnych zmian w transporcie, idących w nurcie zrównoważonego rozwoju.

Rekomendacje przegłosowane przez 80% panelistów i mieszczące się w kompetencjach władz samorządowych są wiążące dla prezydenta Krakowa. Takie poparcie uzyskało 43 rekomendacji uczestników panelu. Obejmują one poprawę bezpieczeństwa komunikacji pieszej, rozwój transportu publicznego i poprawę jego jakości czy troskę o przyrodę.

Część rekomendacji jest silnie nacechowana ideologią zrównoważonego rozwoju.

Zacytujmy tu kilka z nich: „Kierunkiem rozwoju miasta Krakowa powinno być ograniczanie konieczności przemieszczania się po mieście wspierane przez rozwój infrastruktury oraz podnoszenie jakości usług społecznych w pobliżu miejsca zamieszkania (dzielnicy) – zgodnie z koncepcją miasta 15-minutowego – oraz rozwój usług publicznych online.

„Zacieśnienie współpracy z gminami metropolii krakowskiej w celu wypracowania wspólnego podejścia do promocji zrównoważonego transportu publicznego. Takie podejście powinno zostać wypracowane do marca 2025 roku”.

„Priorytetem miasta powinien być dialog z szerokim gronem interesariuszy/interesariuszek na rzecz rozwoju zrównoważonej mobilności. Formy dialogu powinny być różnorodne i systematycznie rozwijane, tak by uwzględniały głos wszystkich grup społecznych”.

Panel realizuje założenia tzw. demokracji deliberatywnej. Choć jego idea wygląda dobrze na papierze, to w rzeczywistości budzi poważne wątpliwości. Zwrócił na nie uwagę między innymi prezes krakowskiego Stowarzyszenia “Polonia Christiana” Sławomir Skiba. 

W rozmowie z redaktorem  PCh24.pl Marcinem Austynem skrytykował stojące za panelem założenia.

 

Żeby demokracja deliberatywna miała zastosowanie, musi być zgodna z oczekiwaniami tych, którzy tę metodę wprowadzają – powiedział Sławomir Skiba.

W jego opinii, jest więcej niż prawdopodobne, iż tego rodzaju przedsięwzięcia, jak zeszłoroczny “panel klimatyczny”, a także zorganizowany w tym roku “panel transportowy” służą spreparowaniu rzekomo pozytywnych opinii ogółu mieszkańców (czy też ich “reprezentantów”) na temat ideologicznych zmian, które władze miasta już zdecydowały się wprowadzić. Dla mieszkańców Krakowa i Małopolski staje się to oczywistym, choćby z uwagi na piętrzące się przed nimi ograniczenia i utrudnienia w poruszaniu się po mieście. Ich cel jest ściśle powiązany z celami zrównoważonego transportu jako części składowej ideologii zrównoważonego rozwoju.

 

poloniachristiana.org

Poprzedni post
Następny post